Równoczesne podłączenie zewnętrznego monitora i wężyka zdalnego sterowania do aparatu Olympus OM-D EM-5

   English version

Tytułowy aparat (oraz wiele innych modeli Olympusa) ma możliwość podłączenia kabla usb, audio/video oraz przewodowego zdalnego sterowania. Niestety wszystkie trzy funkcje są obsługiwane przez jedno gniazdo, więc w danym momencie można korzystać tylko z jednej, gdyż każdy z firmowych kabli ma wyprowadzony tylko podzbiór sygnałów. OM-D ma wprawdzie jeszcze gniazdo mini hdmi, ale stare, analogowe wyjście video wciąż w wielu zastosowaniach bywa niezastąpione. Co zatem zrobić, by równocześnie podłączyć do aparatu monitor i wężyk zdalnego sterowania? Poniższe rysunki wszystko wyjaśniają, pozwolę sobie jednak na parę słów komentarza.

Wraz z aparatem dostajemy kabel usb oraz kabel audio/video. Opcjonalnie możemy dokupić zdalne sterowanie. We wszystkich trzech przypadkach wtyczka jest taka sama. Na rysunku opisałem wszystkie wyprowadzenia, ale trzeba pamiętać, że w danym kablu znajdziemy tylko te, które służą do realizacji określonego połączenia. Przykładowo, kabel usb zawiera tylko cztery przewody oraz ekran, opisane niżej łącznie jako usb, bez wnikania, który do czego służy i jak się w ramach tego usb nazywa. Jak ktoś chce, łatwo to ustali na podstawie kolejności w typowej wtyczce usb na górze po prawej.

Kabel zdalnego sterowania zawiera trzy przewody: masę, rc 1, który jest zwierany do masy, gdy wciśniemy spust (w wężyku) do połowy oraz rc 2, który też jest zwierany do masy (łącznie z rc 1), gdy wciśniemy spust do końca.

Kablem audio/video, jak sama nazwa wskazuje, przesyłane są sygnały audio i video, każdy ze swoją masą (które to masy i tak są wewnątrz aparatu zwarte). Masa audio pełni równocześnie rolę masy wężyka. Gdy włożymy wtyczkę kabla audio/video do gniazda w aparacie, obraz na lcd (lub w wizjerze) znika, a aparat zaczyna wysyłać sygnał do zewnętrznego monitora. Skąd aparat wie, że wtyczka została włożona? Służy do tego wyprowadzenie, które na rysunku oznaczyłem jako "v". Po prostu wewnątrz wtyczki to wyprowadzenie jest zwarte do masy. Aparat wykrywa to i przełącza się na zewnętrzny monitor.

Pozostało jeszcze jedno wyprowadzenie, które oznaczyłem znakiem zapytania. Nie wiem, do czego służy (może do niczego), w żadnym z trzech kabli nie było podłączone.

Zabieramy się do pracy. Bierzemy wężyk zdalnego sterowania (najlepiej jakiś tani zamiennik) i ostrym nożykiem pozbawiamy wtyczkę gumowej osłony, pozostawiając tylko przednią część. Należy to robić powoli i ostrożnie, by nie poprzecinać przewodów, chociaż jeśli jakiś przetniemy lub urwiemy, nic szczególnego się nie stanie, zawsze można go z powrotem przylutować. Następnie do wyprowadzeń "video" i "video gnd" dołączamy kabel video. Jeśli chcemy, by po włożeniu wtyczki aparat zawsze przełączał się na zewnętrzny monitor, (tak jak przy oryginalnym kablu), możemy tuż przy wtyczce połączyć na stałe "v" z "video gnd". Ja zastosowałem przełącznik, dzięki któremu mogę w każdej chwili wybierać, gdzie ma być widoczny obraz. Po sprawdzeniu, czy wszystko działa jak należy, trzeba to jakoś zaizolować. Np. zalać jakimś klejem dwuskładnikowym, nałożyć koszulkę termokurczliwą, albo jeszcze inaczej, jak komu pasuje. Można oczywiście wyprowadzić również sygnał audio, (na poniższym rysunku byłby to wolny styk pod rc2 i masa podpięta pod rc gnd), ja nie czułem takiej potrzeby. Nie sprawdzałem też, czy możliwe jest równoczesne działanie usb i zewnętrznego monitora. Prawdopodobnie tak, ale również nie planuję takiego zastosowania.

Powyższe rozwiązanie zostało przetestowane tylko z Olympusem OM-D EM-5. Nie wiem, czy będzie działać z innymi modelami, posiadającymi takie samo gniazdo. Oryginalny wężyk RM-UC1 pasuje do wielu Olympusów, od starych E-400, do pojawiających się właśnie na rynku. Z kablem usb jest chyba tak samo (?). Nie wiem, czy kabel audio/video jest również uniwersalny. Jeśli ktoś wykona podłączenie jak wyżej i będzie miał okazję sprawdzenia z innym aparatem, niż EM-5, proszę o informację, czy działa.

Krótki film ilustrujący powyższe rozwiązanie, wraz z opisanym tutaj adapterem do podłączenia zasilacza: