Recenzja odbiornika GPS Wintec WSG-1000

Na wst臋pie chcia艂bym zastrzec, 偶e nie b臋dzie to test czy opinia typowego u偶ytkownika tego rodzaju gad偶et贸w, czyli turysty, przemierzaj膮cego znane i nieznane szlaki pieszo lub na rowerze, lub cho膰by grzybiarza, kt贸ry boi si臋 zab艂膮dzi膰 w lesie. Do tych cel贸w tytu艂owego urz膮dzenia nie kupi艂em. Pora wi臋c wyja艣ni膰

Do czego mi to potrzebne?

Moje turystyczne woja偶e to w 99% wypady do r贸偶nych miejsc w mie艣cie, w celu sfotografowania konkretnego obiektu: pomnika, kapliczki, starego drzewa, zak艂adu przemys艂owego, czy po prostu jakiej艣 ulicy. Zdj臋cia, wraz z informacj膮 co przedstawiaj膮, umieszczam nast臋pnie na niniejszej stronie. Nie jest to typowy geotagging, kt贸ry rozumiem jako hurtowe przypisanie zdj臋膰 do konkretnych punkt贸w na trasie wycieczki i przedstawienie tego na mapie. Ja ka偶de zdj臋cie traktuj臋 indywidualnie i do wi臋kszo艣ci z nich nie podaj臋 wsp贸艂rz臋dnych geograficznych. Doskonale zast臋puje je opis np. "Budynek u zbiegu ulic Jasnej i Ciemnej widziany od p贸艂nocy". 呕eby jednak tak napisa膰, musz臋 wiedzie膰, co sfotografowa艂em. W przypadku okolicy, gdzie cz臋sto bywam, po prostu poznaj臋 obiekty na zdj臋ciach, wi臋c problemu nie ma. Je艣li jednak znajd臋 si臋 w dzielnicy, gdzie zagl膮dam raz na kilka lat, to po powrocie do domu mam seri臋 zdj臋膰, na kt贸rych widz臋 podobnie wygl膮daj膮ce ulice i domy, wi臋c do艣膰 trudno ustali膰, czy dane zdj臋cie to jeszcze ulica X, czy mo偶e ju偶 Y. Je艣li ulica X, to w 1/3 d艂ugo艣ci, mo偶e w po艂owie, no i w kt贸rym kierunku by艂 aparat wycelowany (to ostatnie mo偶na cz臋sto ustali膰 na postawie kierunku padania 艣wiat艂a s艂onecznego, ale w pochmurny dzie艅 to nie dzia艂a). Dotychczas ratowa艂em si臋 robieniem zdj臋膰 "pomocniczych", np. tabliczka z nazw膮 ulicy, a w tle jaki艣 budynek, kt贸ry pojawia艂 si臋 r贸wnie偶 na zdj臋ciu nast臋pnym, ju偶 tym "w艂a艣ciwym" i w ten spos贸b mog艂em ustali膰, co to za miejsce. Czasem pomocne by艂y r贸wnie偶 notatki i na dobr膮 spraw臋, w wi臋kszo艣ci przypadk贸w chyba dobrze sprawdzi艂 by si臋 notes, lub nawet aparat z nagrywaniem notatek g艂osowych do ka偶dego zdj臋cia. Czasem jednak musz臋 zlokalizowa膰 jaki艣 obiekt na do艣膰 d艂ugiej ulicy, na kt贸rej, jak na z艂o艣膰, brak jakich艣 obiekt贸w na tyle charakterystycznych, by potem rozpozna膰 je na zdj臋ciu satelitarnym. Poza tym, chcia艂bym jak najmniej rzuca膰 si臋 w oczy i nie niepokoi膰 okolicznych mieszka艅c贸w. Samo fotografowanie wygl膮da ju偶 nieco dziwnie, a jakbym jeszcze co艣 przy tym notowa艂 albo gada艂 do mikrofonu... Dlatego te偶 zdecydowa艂em si臋 na GPS.

Jaki mia艂em wyb贸r?

Na pocz膮tku rozwa偶a艂em zakup aparatu z wbudowanym modu艂em GPS. M贸j wyb贸r pad艂 na Nikona P6000, ale do艣膰 wysoka cena (oko艂o 1500z艂 w chwili gdy pisz臋 te s艂owa) sprawi艂a, 偶e zacz膮艂em krytycznie patrze膰 na jego mo偶liwo艣ci. By艂by wprawdzie bardzo wygodny - w nag艂贸wku EXIF ka偶dego zdj臋cia od razu zapisuje wsp贸艂rz臋dne. Tylko w艂a艣nie, jakie wsp贸艂rz臋dne? Odbiorniki GPS maj膮 to do siebie, 偶e do艣膰 cz臋sto "g艂upiej膮", tzn. gdy sygna艂y z satelit贸w s膮 s艂abe, zak艂贸cone, odbijaj膮 si臋 od 艣cian wysokich budynk贸w, odbiornik zaczyna wylicza膰 pozycje odbiegaj膮ce od faktycznych nawet o kilkadziesi膮t metr贸w, w coraz to inn膮 stron臋 przy ka偶dym odczycie. Doskonale wida膰 to na trasach zarejestrowanych przez loggery. W dodatku zjawisko przybiera na sile, gdy odbiornik jest nieruchomy, a przecie偶 do zdj臋cia wypada przystan膮膰 na chwil臋... Gdy taki zafa艂szowany odczyt przydarzy si臋 modu艂owi GPS w aparacie, to do zdj臋cia mog膮 trafi膰 wsp贸艂rz臋dne uliczki le偶膮cej np. 50m dalej, a taka informacja by艂aby dla mnie gorsza ni偶 偶adna. Nie maj膮c pewno艣ci, jak aparat b臋dzie si臋 zachowywa艂, zrezygnowa艂em z zakupu, decyduj膮c si臋 na urz膮dzenie zapami臋tuj膮ce tras臋 (robienie zdj臋膰 odpowiednio cz臋sto w czasie wycieczki te偶 w zasadzie by艂oby swoistym logowaniem trasy, ale nie uzna艂em tego za rozwi膮zanie). Gdy mamy wy艣wietlon膮 ca艂膮 tras臋 na mapie, wystarczy jeden rzut oka, by wyeliminowa膰 fa艂szywe odczyty i ustali膰 rzeczywisty przebieg.

Kolejna mo偶liwo艣膰 zakupu to "wypasiony" odbiornik GPS z map膮, logowaniem tras i wbudowanym kompasem (po co mi kompas, o tym za chwil臋). Chocia偶by taki Garmin Colorado. Z mapy jednak bym nie korzysta艂, bo b臋d膮c w terenie i tak wiem, gdzie jestem. Dopiero po powrocie do domu chcia艂bym zobaczy膰 na mapie gdzie by艂em i dopasowa膰 zdj臋cia do konkretnych miejsc, wi臋c logger wystarczy. Moje wymagania zacz臋艂y zatem spe艂nia膰 proste urz膮dzenia w cenie 100-200z艂, kt贸re po w艂膮czeniu i schowaniu do kieszeni czy plecaka po prostu zapami臋tuj膮 tras臋. Te nieco dro偶sze maj膮 r贸wnie偶 funkcj臋 "push to log", czyli po wci艣ni臋ciu przycisku zapami臋tuj膮 dodatkowy, specjalnie oznaczony punkt. Czasem mo偶e si臋 to przyda膰 do zapami臋tania pozycji konkretnych obiekt贸w. Teraz ten kompas. Fotografuj膮c jaki艣 obiekt chcia艂bym wiedzie膰, w kt贸r膮 stron臋 by艂 zwr贸cony aparat. Zrobi艂em zdj臋cie napisu na cokole pomnika od wschodniej czy zachodniej strony? Stoj膮c po艣rodku ulicy zrobi艂em dwa zdj臋cia. Pierwsze kieruj膮c aparat na po艂udnie, a drugie na p贸艂noc. Zaraz, a mo偶e odwrotnie? Niestety do艣膰 cz臋sto mam takie w膮tpliwo艣ci. Idealny by艂by aparat z modu艂em GPS zapami臋tuj膮cym tras臋, a w nag艂贸wku ka偶dego zdj臋cia, opr贸cz wsp贸艂rz臋dnych, tak偶e kierunek odczytany z modu艂u elektronicznego kompasu (kierunek wyznaczony przez GPS to nie to, gdy偶 jest tylko kierunkiem przemieszczania si臋, zupe艂nie nieprzydatnym do moich cel贸w, bo wystarczy si臋 zatrzyma膰 i obr贸ci膰 w miejscu z aparatem, by odczyt by艂 zupe艂nie bezwarto艣ciowy). Aparat贸w takich na razie brak, a wszystkie urz膮dzenia GPS z wbudowanym kompasem, nie wiedzie膰 czemu, tylko pokazuj膮 wskazania tego偶 kompasu na wy艣wietlaczu lub diodach. 呕aden z producent贸w nie wpad艂 na pomys艂 prostej w realizacji funkcji: ustawiam odbiornik poziomo, by uzyska膰 poprawny odczyt kompasu, celuj臋 w okre艣lon膮 stron臋 (typowo tam gdzie aparat), po czym wciskam guzik, powoduj膮c zapami臋tanie nie tylko wsp贸艂rz臋dnych, ale tak偶e k膮ta ustawienia odbiornika wzgl臋dem p贸艂nocy. Niby proste, a nie ma. By to uzyska膰, musia艂bym kupi膰 PDA z GPS na pok艂adzie, pod艂膮czy膰 do niego samodzielnie wykonany modu艂 kompasu (bo PDA z kompasem chyba brak) i napisa膰 odpowiedni program, zapami臋tuj膮cy dane kiedy trzeba. Od strony technicznej bym sobie poradzi艂, tylko z czasem gorzej... Ostatecznie wybra艂em ta艅sze i prostsze rozwi膮zanie: na Allegro akurat trafi艂 si臋 tytu艂owy Wintec WSG-1000.

Co on potrafi?

Kompletnej listy parametr贸w technicznych ani zdj臋膰 nie b臋d臋 tu zamieszcza艂, mo偶na je znale藕膰 na stronie producenta. Postaram si臋 za to przekaza膰 par臋 uwag po kilku dniach u偶ywania. Po pierwsze jest to odbiornik GPS, wysy艂aj膮cy odczytywane pozycje poprzez wbudowany interfejs Bluetooth i r贸wnolegle przez port USB. Mo偶na z tej funkcji korzysta膰, maj膮c przy sobie laptopa, pda czy kom贸rk臋 z odpowiednim programem odbieraj膮cym dane i pokazuj膮cym lokalizacj臋 np. na mapie.

Opr贸cz tego urz膮dzenie jest ca艂kowicie samodzielnym data loggerem, tzn. chwil臋 po w艂膮czeniu zaczyna zapisywa膰 w pami臋ci wsp贸艂rz臋dne kolejnych punkt贸w trasy. Tych punkt贸w mo偶e by膰 oko艂o 130000, wi臋c przyk艂adowo, przy logowaniu co 5 sekund, pami臋ci starczy na 180 godzin pracy. Wed艂ug danych producenta, akumulator (typowy, pasuje od nieco starszych Nokii) wystarcza na 20 godzin. Nie sprawdzi艂em tego dok艂adnie, gdy偶 moje wycieczki zajmuj膮 znacznie mniej czasu, a po ka偶dej pod艂膮czam Winteca do komputera w celu zgrania danych. Niestety przy ka偶dym pod艂膮czeniu pod port USB zapala si臋 czerwona dioda, co oznacza 艂adowanie akumulatora. Takie do艂adowywanie za ka偶dym razem wp艂ywa negatywnie na jego 偶ywotno艣膰. Mam odtwarzacz mp3, w ktorym zosta艂o to m膮drzej rozwi膮zane: 艂adowanie "samo z siebie" rozpoczyna si臋 tylko wtedy, gdy w akumulatorze pozosta艂o niewiele energii. Gdy jest jej wi臋cej, mo偶na wymusi膰 艂adowanie wciskaj膮c odpowiedni przycisk. Mo偶e jednak szukam dziury w ca艂ym - moralne zu偶ycie takich urz膮dze艅 post臋puje zwykle du偶o szybciej ni偶 fizyczne, wi臋c pewnie za rok, najdalej dwa kupi臋 co艣 nowszego, a do tego czasu, je艣li nawet bateria b臋dzie trzyma膰 tylko 10 godzin, to i tak do moich wypraw a偶 nadto.

Kolejna funkcja to "push to log". Korzystanie z niej nie jest jednak zbyt wygodne. Nazwa mo偶e sugerowa膰, 偶e wystarczy raz wcisn膮膰 przycisk, by zapami臋ta膰 pozycj臋. Tymczasem tych wci艣ni臋膰 jest zwykle trzy: Najpierw kr贸tko dowolny klawisz, by "wybudzi膰" urz膮dzenie z trybu oszcz臋dzania energii, w kt贸rym odbywa si臋 tylko automatyczne logowanie. Potem na trzy sekundy nale偶y wcisn膮膰 klawisz prawy, by zobaczy膰 na ekranie menu, z kt贸rego nast臋pnie wybieramy pierwsz膮 pozycj臋 kr贸tkim wci艣ni臋ciem klawisza lewego. Z tej funkcji korzystam raczej rzadko, wi臋c ostatecznie mo偶e by膰.

Na ekranie LCD mo偶emy tak偶e wy艣wietli膰 takie dane, jak kalendarz, temperatura, ci艣nienie powietrza, czy wysoko艣膰 nad poziomem morza. Mi艂o艣nicy dw贸ch k贸艂ek znajd膮 co艣 dla siebie: ekran z pr臋dko艣ci膮 艣redni膮, chwilow膮, przebyt膮 tras膮 i paroma innymi danymi. Urz膮dzenie podaje tak偶e dane astronomiczne, np. wsch贸d i zach贸d S艂o艅ca, umo偶liwia definiowanie punkt贸w kontrolnych, kt贸re potem s膮 wy艣wietlane z podaniem odleg艂o艣ci. Je偶 te偶 ekran dla sportowc贸w, gdzie mo偶na wpisa膰 dane dotycz膮ce treningu. Kolejne informacje, to dane na temat satelit贸w, aktualna d艂ugo艣膰 i szeroko艣膰 geograficzna i jeszcze par臋 drobiazg贸w. Wszystkie opcje zosta艂y pogrupowane w kilka stron g艂贸wnych, kt贸re pokazuj膮 si臋 cyklicznie po naciskaniu przycisk贸w ze strza艂kami. Ka偶da g艂贸wna strona zawiera po kilka podstron, do kt贸rych mo偶na dotrze膰 wciskaj膮c przycisk centralny. Jedna ze stron g艂贸wnych umo偶liwia "zaptaszkowanie" zestawu pozosta艂ych stron, kt贸re maj膮 by膰 wy艣wietlane. Domy艣lnie wszystkie s膮 w艂膮czone, ja pozby艂em si臋 niekt贸rych, m. in. kalendarza, astronomii i treningu. Jedna z pozostawionych stron, o kt贸rej jeszcze nie wspomnia艂em, to strona kompasu. Mamy do wyboru wskazanie na podstawie odczytu GPS lub wbudowanego kompasu elektronicznego. Ja wybieram to drugie rozwi膮zanie. W opisywanych wy偶ej w膮tpliwych sytuacjach, gdy mog臋 mie膰 p贸藕niej problem z ustaleniem, w kt贸r膮 stron臋 by艂 wycelowany aparat, po prostu celuj臋 odbiornikiem w fotografowany obiekt i robi臋 zdj臋cie LCD z wy艣wietlonym kompasem, staraj膮c si臋 rownocze艣nie uchwyci膰 ten sam obiekt, co na zdj臋ciu poprzednim. Okaza艂o si臋 to nawet wygodne i wystarczaj膮ce do moich cel贸w. Ciekawie wygl膮da kalibracja kompasu: Nale偶y po艂o偶y膰 urz膮dzenie poziomo z dala od wszelkich magnes贸w oraz du偶ych, metalowych przedmiot贸w (wn臋trze samochodu czy poci膮gu nie b臋dzie odpowiednim miejscem). Mo偶e by膰 np. drewniany st贸艂. Nast臋pnie wybieramy funkcj臋 kalibracji i niezbyt szybko obracamy odbiornik w p艂aszczy藕nie poziomej. Po prostu kr臋cimy nim na stole (wielka precyzja nie jest wymagana, mo偶na to zrobi膰 r贸wnie偶 trzymaj膮c urz膮dzenie w r臋kach i obraca膰 nim, lub wykona膰 na pi臋cie obr贸t ca艂ego cia艂a, trzymaj膮c odbiornik ca艂y czas poziomo). Kalibracj臋 musia艂em wykona膰 po zakupie, gdy偶 wskazania kompasu do艣膰 mocno mija艂y si臋 z prawd膮. Potem by艂o ok. Wystarczy艂o to na kilkana艣cie dni, po kt贸rych zn贸w trzeba by艂o kalibrowa膰. Nie jest to jaka艣 czasoch艂onna czynno艣膰, wi臋c mo偶emy j膮 wykona膰 zawsze na pocz膮tku wyprawy, w czasie kt贸rej kompas elektroniczny b臋dzie nam potrzebny, ewentualnie przed pierwszym odczytem w czasie wycieczki.

Niekt贸re opcje zosta艂y wydzielone z g艂贸wnego menu, dost臋pnego w spos贸b opisany powy偶ej. 呕eby do nich dotrze膰, nale偶y na trzy sekundy wcisn膮膰 przycisk centralny. Potem mo偶emy w艂膮czy膰/wy艂膮czy膰 Bluetooth, logowanie, brz臋czyk oraz w og贸le wy艂膮czy膰 ca艂e urz膮dzenie. Wci艣ni臋cie na trzy sekundy przycisku lewego udost臋pnia menu ustawie艅, takich jak j臋zyk, system jednostek, w kt贸rych wy艣wietlane s膮 warto艣ci, tryb logowania (user/walk/bike/motor), kontrast wy艣wietlacza i par臋 innych. Wreszcie, wciskaj膮c na trzy sekundy przycisk prawy, zobaczymy menu pozwalaj膮ce na zapami臋tanie pozycji (wspomniane wcze艣niej push to log) oraz rozpocz臋cie nowej trasy.

Co jeszcze o samym wy艣wietlaczu: g贸rna linia zawiera informacj臋 o statusie niekt贸rych funkcji (np. logowania), czas, stan baterii i nazw臋 wy艣wietlanej strony.

W zestawie, opr贸cz samego urz膮dzenia, p艂yty CD i kabla USB, znajdziemy jeszcze sieciow膮 艂adowark臋 USB, pasek na nadgarstek z uchwytem, do kt贸rego mo偶emy przypi膮膰 odbiornik (i nosi膰 go jak wielki zegarek), uchwyt z klipsem oraz uchwyt do roweru (s膮 nawet dwa). Ten ostatni przetestuj臋 chyba dopiero wiosn膮 :)

Czu艂o艣膰

W ceglanym domu pewnie podaje pozycj臋 na parterze i na pi臋trze. W piwnicy czasem 艂apie s艂aby sygna艂 z jednego lub dw贸ch satelit贸w. Gorzej w bloku, kt贸rego 艣ciany zawieraj膮 wi臋cej ekranuj膮cej stali - trzeba stan膮膰 nie dalej ni偶 metr od okna, 偶eby co艣 艂apa艂. Na zewn膮trz budynk贸w zero problem贸w. R贸wnie偶 w lesie dzia艂a ok.

Wykonanie

Przyznam, 偶e by艂em mile zaskoczony, gdy po raz pierwszy wzi膮艂em odbiornik do r臋ki. Solidna nietrzeszcz膮ca obudowa, wykonana z wysokiej jako艣ci tworzywa, w dotyku przypominaj膮cego gum臋, wzbudza zaufanie. Mog臋 si臋 jedynie przyczepi膰 do gumowej za艣lepki gniazda USB, kt贸ra ma tendencj臋 do samoczynnego wychodzenia ze zbyt p艂ytkiego zag艂臋bienia.

Oprogramowanie

Instalacja driver贸w z do艂膮czonego CD przebieg艂a bezproblemowo, je艣li nie liczy膰 komunikat贸w Windows ostrzegaj膮cych o tym, 偶e program nie przeszed艂 testu zgodno艣ci. Instrukcja instalacji (dost臋pna po angielsku i chi艅sku) wspomina o tych komunikatach, radz膮c je ignorowa膰, co te偶 uczyni艂em. W systemie pojawi艂 si臋 wirtualny port COM 5, pod kt贸rym widziane jest urz膮dzenie. Na CD jest jeszcze program do przeprowadzenia aktualizacji firmware. Robi艂em to do tej pory raz - wgra艂em now膮 wersj臋 firware, pozwalaj膮c膮 na wyb贸r wy艣wietlania wsp贸艂rz臋dnych w postaci u艂amka lub stopni, minut i sekund k膮towych.

Poza tym, na p艂ycie znajdziemy r贸wnie偶 program

Time Machine X

kt贸ry na pocz膮tku raczej mnie nie zachwyci艂. Interfejs u偶ytkownika niby zawiera wszystkie potrzebne funkcje, ale wygl膮da strasznie ascetycznie i surowo, jakby to by艂a pierwsza przymiarka programisty, by m贸c na razie przetestowa膰 dzia艂anie wszystkich funkcji, a potem si臋 zobaczy. Potem si臋 jednak do niego przyzwyczai艂em i w艂a艣ciwie jest ok. W ka偶dym razie pobieranie danych z urz膮dzenia dzia艂a, ustawianie parametr贸w trybu logowania te偶 (tego z nazw膮 "user"). Wczytywany jest zawsze kompletny log z urz膮dzenia, zawieraj膮cy komplet danych, jakie si臋 tam uzbiera艂y. Dane te s膮 zapisywane w pliku o rozszerzeniu tk1. Taki plik mo偶na nast臋pnie podzieli膰 na zestaw plik贸w (z roszerzeniem tk2), z kt贸rych ka偶dy b臋dzie zawiera艂 dane na temat jednej trasy. Mo偶na te偶 utworzy膰 kolejne pliki (tk3), zawieraj膮ce wy艂acznie dane punkt贸w "push to log". Wszystkie dane mo偶na r贸wnie偶 przekonwertowa膰 na jeden z wielu standardowych i u偶ywanych przez inne programy format贸w. Jedn膮 z funkcji programu jest edytor tras, kt贸ry wygl膮da na troch臋 niedopracowany. Np. usuni臋cie jakiego艣 punktu, czy jakakolwiek inna czynno艣膰 edycyjna, powoduje wygenerowanie na nowo mapy Google wraz z naniesion膮 tras膮, co zajmuje ka偶dorazowo nieco czasu. Dzieje si臋 tak nawet wtedy, je艣li maj膮c wy艣wietlon膮 na mapie tras臋 przejdziemy po co艣 do zupe艂nie innej zak艂adki programu, np. ustawie艅 logowania. Time Machine X ma jeszcze zak艂adk臋 zwan膮 Photo Tool, gdzie mo偶na otagowa膰 zdj臋cia, ale tego nie pr贸bowa艂em. W艂a艣ciwie u偶ywam firmowego oprogramowania tylko do ustawiania parametr贸w urz膮dzenia oraz pobierania i konwersji danych. Reszt臋 robi臋 gdzie indziej.

To na razie tyle. By膰 mo偶e b臋d臋 mia艂 jeszcze jakie艣 spostrze偶enia z dalszego u偶ytkowania omawianego sprz臋tu, wtedy je dopisz臋.


Powr贸t